Bang bang bang! Kończymy z tatą #EnduroLigę w TOP10. Dzisiejsze zmagania na torze w Dębskiej Woli przybrały bardzo szybki, wręcz motocrossowy charakter, ale smaczków hard i superenduro nie zabrakło. Finalnie po wszystkich etapach w wyścigu finałowym, gdzie dałem z siebie maxa, zająłem wysokie 4 miejsce.

Bardzo się cieszę zarówno z tego wyniku, jak i z całego dzisiejszego dnia, bo atmosfera i rywalizacja były po prostu mega. Rywalom dziękuję za dobre ściganie, a wszystkim moim kibicom za mocny doping. Aż trudno zliczyć ilość wiadomości, jaką dzisiaj dostałem!!!
Na koniec duże słowa uznania muszę skierować do mojego taty Przemka . Pokazałeś dzisiaj klasę i cóż mogę jeszcze dodać… jak będę w Twoim wieku, to chcę być w takiej formie, jak Ty – doskonałej!!!!

Oskar#6